Z Ł. jesteśmy razem od bardzo dawna.
Szanujemy się,
Lubimy się,
Droczymy się,
Kłócimy się,
Tęsknimy za Sobą,
Irytujemy siebie nawzajem,
Jesteśmy z siebie dumni,
Planujemy wspólną przyszłość,
i co najważniejsze,
po prostu się KOCHAMY.
Całkiem normalna z Nas para.
Zaręczyliśmy się dwa miesiące po moim wyjściu ze szpitala.
Siedziałam w restauracji w peruce na głowie, Ł. cały czas się uśmiechał. Nie czekał długo, po prostu wyjął pierścionek i zapytał" czy chcę spędzić z nim resztę życia?". Odpowiedź wszyscy znacie.
Nie byłam zaskoczona, od dawna to planowaliśmy i od dawna żyjemy jak małżeństwo.
Ale nie o zaręczynach chciałam pisać( kiedy indziej rozwinę ten temat).
W tym roku, zrobiliśmy krok w przód i wspólnie podjeliśmy decyzję o ślubie.
Zarezerwowaliśmy termin w kościele.
Zarezerwowaliśmy salę.
Zarezerwowaliśmy fotografa.
Reszty dalej szukamy : )
Każda z kobiet marzy o pięknej sukni ślubnej, ja też marzę(nie na głos ale marzę). Zawsze widziałam, że chcę mieć skromną, prostą. elegancką, trochę tajemnicza i trochę sexowną suknie. Wiedziałam też czego nie chcę, żadnego tiulu,żadnej koronki od góry po sam dół(trochę koronki jeszcze wchodziło w grę), żadnych marszczeń,a nie daj Boże, koronka, tiul, i marszczenia w jednej sukni--> witamy przebierańca! .Ma być lekko i zwiewnie, ma być idealnie.Ma być perfekcyjnie.
Zanim zaczęłam szukać odpowiedniego dla mnie kroju, nie mogłam sobie ni cholerę wyobrazić żadnej ślubnej kreacji. Dopiero kiedy zaczęłam przymierzać, wiedziałam w czym mi jest dobrze a co totalnie odpada!
Mama/Babcia/Przyszła teściowa/Przyjaciółka/Koleżanka/Znajoma powie Ci
" na pewno w każdej będzie Ci pięknie"- yyyy nie! i nie wierzcie w te słowa :D bo nie w każdej będzie Ci pięknie, każdy krój jest inny, każda z Nas jest inna, każda z Nas ma inną budowę ciała i do każdej pasuje zupełnie coś innego.
Koniecznie chciałam przymierzyć model" syreny"- dobrze,że w salonach nie można robić zdjęć, bo aparat mógłby tego nie wytrzymać. Niestety, prawda jest brutalna.
Polecam ten krój dla kobiet które są wysokie i szczupłe. To model dla WAS.
Dla niskich kobiet- zdecydowanie odradzam. Choćby nie wiem jakbyś była piękna, jakbyś miała orginalną urodę- będzie Ci po prostu w tym źle.
Nie lubię mieć zbyt dużego wyboru(tak jest chyba w każdej dziedzinie mojego życia), dlatego wybrałam raptem cztery salony( z czego do jednego nie dojechałam przez korki w Naszej Kochanej Warszawie) spisałam sobie wcześniej tylko te suknie,które mnie interesują i rach ciach ciach, jedna po drugiej mierzyłam. W niektórych od razu wiedziałam,że to nie to. Nie marnowałam swojego czasu, a ni czasu konsultantki na coś co mi się w ogóle nie podoba( z całym szacunkiem ale nie rozumiem kobiet, które na siłę się przyglądają wymyślają,kombinują, kręcą się w tej przymierzalni ,chociaż i tak wiedzą,że suknia jest słaba i że i tak jej nie kupią).
Było kilka, w których czułam się jak najpiękniejsza na świecie. Wybrałam kilka sztuk. Zaczęłam je mierzyć ponownie i tak odpadała jedna za drugą,aż zostały dwie- jedna z nich miała być suknią moich marzeń.
To ciekawe bo w moich marzeniach ta suknia wyglądała zupełnie inaczej:)
Moje przyjaciółki, które wybierały swoje suknie, miały bardzo podobnie jak ja. Szły do salonów z konkretnym modelem, a wychodziły z suknią, której nigdy nie brały pod uwagę :)
...właśnie dzisiaj i ja wybrałam swoją suknie ślubną, nie jest suknią moich marzeń, bo nigdy o takiej nie marzyłam, jest lepsza niż ta którą sobie zawsze wyobrażałam.Nie wiem czy dla Was będzie najpiękniejsza na świecie, ale dla mnie będzie niezastąpiona. Jedyne co zostaje bez zmian, to prostota, którą uważam za najcudowniejszą.
PS. dziękuję dziewczyny,że byłyście dzisiaj ze mną <3
chciałabym, naprawdę,bardzo bym chciała aby ludzie chorzy, po chorobie planowali swoją przyszłość, nie zamykali się na świat i cieszyli się tym co ich czeka.
Nigdy nie przestałam wątpić w to, że nie będzie mi dane szukać sukni ślubnej, wybierać sali, szukać fotografa i kamerzysty.
Przenigdy nie wątpiłam w to,że wyjdę za mąż!
Wierzcie we wszystko co Was uszczęśliwia.
Każdy z Was po pieklne na ziemi znajdzie swoje NIEBO!
Rak nigdy nie zabierze Ci Twoich Marzeń, nie dopuść do tego!
V.
Szanujemy się,
Lubimy się,
Droczymy się,
Kłócimy się,
Tęsknimy za Sobą,
Irytujemy siebie nawzajem,
Jesteśmy z siebie dumni,
Planujemy wspólną przyszłość,
i co najważniejsze,
po prostu się KOCHAMY.
Całkiem normalna z Nas para.
Zaręczyliśmy się dwa miesiące po moim wyjściu ze szpitala.
Siedziałam w restauracji w peruce na głowie, Ł. cały czas się uśmiechał. Nie czekał długo, po prostu wyjął pierścionek i zapytał" czy chcę spędzić z nim resztę życia?". Odpowiedź wszyscy znacie.
Nie byłam zaskoczona, od dawna to planowaliśmy i od dawna żyjemy jak małżeństwo.
Ale nie o zaręczynach chciałam pisać( kiedy indziej rozwinę ten temat).
W tym roku, zrobiliśmy krok w przód i wspólnie podjeliśmy decyzję o ślubie.
Zarezerwowaliśmy termin w kościele.
Zarezerwowaliśmy salę.
Zarezerwowaliśmy fotografa.
Reszty dalej szukamy : )
Każda z kobiet marzy o pięknej sukni ślubnej, ja też marzę(nie na głos ale marzę). Zawsze widziałam, że chcę mieć skromną, prostą. elegancką, trochę tajemnicza i trochę sexowną suknie. Wiedziałam też czego nie chcę, żadnego tiulu,żadnej koronki od góry po sam dół(trochę koronki jeszcze wchodziło w grę), żadnych marszczeń,a nie daj Boże, koronka, tiul, i marszczenia w jednej sukni--> witamy przebierańca! .Ma być lekko i zwiewnie, ma być idealnie.Ma być perfekcyjnie.
Zanim zaczęłam szukać odpowiedniego dla mnie kroju, nie mogłam sobie ni cholerę wyobrazić żadnej ślubnej kreacji. Dopiero kiedy zaczęłam przymierzać, wiedziałam w czym mi jest dobrze a co totalnie odpada!
Mama/Babcia/Przyszła teściowa/Przyjaciółka/Koleżanka/Znajoma powie Ci
" na pewno w każdej będzie Ci pięknie"- yyyy nie! i nie wierzcie w te słowa :D bo nie w każdej będzie Ci pięknie, każdy krój jest inny, każda z Nas jest inna, każda z Nas ma inną budowę ciała i do każdej pasuje zupełnie coś innego.
Koniecznie chciałam przymierzyć model" syreny"- dobrze,że w salonach nie można robić zdjęć, bo aparat mógłby tego nie wytrzymać. Niestety, prawda jest brutalna.
Polecam ten krój dla kobiet które są wysokie i szczupłe. To model dla WAS.
Dla niskich kobiet- zdecydowanie odradzam. Choćby nie wiem jakbyś była piękna, jakbyś miała orginalną urodę- będzie Ci po prostu w tym źle.
Nie lubię mieć zbyt dużego wyboru(tak jest chyba w każdej dziedzinie mojego życia), dlatego wybrałam raptem cztery salony( z czego do jednego nie dojechałam przez korki w Naszej Kochanej Warszawie) spisałam sobie wcześniej tylko te suknie,które mnie interesują i rach ciach ciach, jedna po drugiej mierzyłam. W niektórych od razu wiedziałam,że to nie to. Nie marnowałam swojego czasu, a ni czasu konsultantki na coś co mi się w ogóle nie podoba( z całym szacunkiem ale nie rozumiem kobiet, które na siłę się przyglądają wymyślają,kombinują, kręcą się w tej przymierzalni ,chociaż i tak wiedzą,że suknia jest słaba i że i tak jej nie kupią).
Było kilka, w których czułam się jak najpiękniejsza na świecie. Wybrałam kilka sztuk. Zaczęłam je mierzyć ponownie i tak odpadała jedna za drugą,aż zostały dwie- jedna z nich miała być suknią moich marzeń.
To ciekawe bo w moich marzeniach ta suknia wyglądała zupełnie inaczej:)
Moje przyjaciółki, które wybierały swoje suknie, miały bardzo podobnie jak ja. Szły do salonów z konkretnym modelem, a wychodziły z suknią, której nigdy nie brały pod uwagę :)
...właśnie dzisiaj i ja wybrałam swoją suknie ślubną, nie jest suknią moich marzeń, bo nigdy o takiej nie marzyłam, jest lepsza niż ta którą sobie zawsze wyobrażałam.Nie wiem czy dla Was będzie najpiękniejsza na świecie, ale dla mnie będzie niezastąpiona. Jedyne co zostaje bez zmian, to prostota, którą uważam za najcudowniejszą.
PS. dziękuję dziewczyny,że byłyście dzisiaj ze mną <3
chciałabym, naprawdę,bardzo bym chciała aby ludzie chorzy, po chorobie planowali swoją przyszłość, nie zamykali się na świat i cieszyli się tym co ich czeka.
Nigdy nie przestałam wątpić w to, że nie będzie mi dane szukać sukni ślubnej, wybierać sali, szukać fotografa i kamerzysty.
Przenigdy nie wątpiłam w to,że wyjdę za mąż!
Wierzcie we wszystko co Was uszczęśliwia.
Każdy z Was po pieklne na ziemi znajdzie swoje NIEBO!
Rak nigdy nie zabierze Ci Twoich Marzeń, nie dopuść do tego!
V.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz